1 dzien w domu dziecka
1 dzien w domu dziecka bardzo stresowałem sie podczas pierwszego dnia poniewaz nie wiedzialem co bedzie mnie czkac na miejscu
o godzinie 10;30 do domu przyjechała nijaka jadwiga i Wojciech Marciniak przedstawili sie a nastepnie powiedziano mi ze trafie do rodziny zastepczej znajdujacej sie w Halinowie gmina.Okuniew. byłem bardzo znieszmaczony tym pomysłem byłem w tedy bardzo mały miałem zaledwie 8 lat.W tym dniu panowało we mnie wiele emocij smutek rozpacz jak i rozczarowanie ze rodzice i dziadkowie zgodzili sie na takie cos .Kiedy tam przyjechałem wszyscy byli dla mnie mili dali mi komputer jak i telefon komorkowy.bardzo mi sie tam podobalo mialem tam szkole kota brytyjskiego jak i wielu nowych znajomych byłem tam zaledwie 5 miesiecy .Nastepnie zawieziono mnie do domu dziecka w rownem koło strachowki .1 dnia poznałem wiele wspaniałych osob z ktorymi mam kontakt do dnia dzisiejeszego pisze to jako 15 letni chłopak ktory pamieta cała ta historie .Wychowawcy byli bardzo pomocni jak i mili.
opis dnia 2 w domu dziecka juz w ten piatek wyczkujcie do zobaczenia igor piszcz